Od 10 do 12 lipca z Krzysiem byliśmy na Górze Świętej Anny na rekolekcjach Jezus żyje. Drugiego dnia rekolekcji Pan nas przynaglił, żebyśmy się zatroszczyli o możliwość modlitwy za chorych i ogłosiliśmy, że po wieczornym spotkaniu jesteśmy dostępni. Modliliśmy się do kwadransa po północy. Ludziom odchodziły bóle kręgosłupa, kolan, Duch Święty się poruszał mocno. Najmocniejsze świadectwo to kostka dziewczyny, dwa razy skręcona, wszystkie więzadła, ścięgna, stawy, nie mogła chodzić dłuższych dystansów ani stać długo. Po modlitwie mogła skakać i odzyskała pełną ruchliwość tej kostki. Pan uzdrowił również ucho kobiety, która wcześniej kompletnie na to ucho nie słyszała.
Chwała Panu!
Maja i Krzyś