Miałam lewostronne zwyrodnienie biodra. Miałam już wyznaczony termin operacji na dzisiaj, ale ta operacja została przesunięta na kolejną środę. Te zmiany były tak duże, że ja nie mogłam nogą ruszyć. A teraz ją podnoszę. To się pogłębiało, bo to jest zwyrodnienie, czyli powiedzmy od pół roku to już w ogóle – stąd miała być ta operacja, ale Pan ją przesunął. W ogóle nie mogłam podnosić nogi, bo tam było zero ruchu w tej nodze, więc po tej modlitwie jest zmiana, skoro ja mogę nogę podnosić.
Chwała Panu
Janina